poniedziałek, 9 lutego 2015

Agata Lewczuk

Motywacja do pisania bloga : dzień drugi.
Calutki poniedziałek męczyłam się z moim umierającym komputerem, czekając na potwierdzenie od modelki , która ostatecznie postanowiła po prostu zmarnować mój czas.
Myślałam, że mam do czynienia z dorosłymi ludźmi, a niestety nie pierwszy raz zdarza mi się totalny brak odzewu tuż przed umówioną sesją.
W tym tygodniu w planach same piękne kobiety, które pragną zadowolić swych mężczyzn! Będziemy cykać prezenty walentynkowe ! Sama nie wiem, kiedy to obrobię ;))

Tęsknię za plenerami! Nie lubię, gdy ograniczają mnie cztery ściany - dlatego wrzucam kilka ujęć z ostatniej sesji pod gołym niebem .
Modelka: Agata Lewczuk
Make up: A. Grabarczyk